Kolejna porcja zdjęć :) Tym razem wyprawa przez kamienie,wodę,piasek,kamyczki,wodorosty,glony i inne takie czyli 4km dzikiej plaży.Moje nogi,a zwłaszcza stopy(szłam boso) cierpiały.Jeszcze trochę i mogłabym swobodnie przestać używać obuwia.Najważniejsze,że wreszcie dotarliśmy do celu = Gdynia Orłowo :)
Uwielbiam to zdjęcie ♥
Czemu u nas nie ma tak ? Coś fajnego :)
Smakołyki :3
Ah te moje minki xD ... pani z tyłu nam się "wcięła" :(
ładnie proszę o komentarze :*
Jeśli macie jakieś pytania,to zapraszam na
aska :)