niedziela, 26 maja 2013

My Hapiness

Miau.Miałam dzisiaj naprawdę paskudny humor.Ostatnio często takowy mam.Szkoła mnie dobija,szykuje się kolejna nieprzespana nocka pełna zakuwania,a potem funkcjonowanie jako trup przez 8 lekcji.Całkowity brak siły,motywacji.Już nawet prawie płakałam,lecz gdy tylko zobaczyłam mojego Słodziaka, uśmiech sam,niepostrzeżenie pojawił się na mojej twarzy.Ten wyjątkowy,przeznaczony tylko i wyłącznie dla Niego.Po raz któryś już dziękuję za to,że Ciebie mam ♥
Taaak nikt nie obędzie się bez mojego ataku z aparatem xD



 Mrauć :3


Standardowa poza... chowamy się.

 Pooowoli...


i Kacper zamienia się w modela xD

xD



Kocham ten uśmiech ♥
 Szkoda tylko,że jakość poszła nie tam gdzie powinna :(







Bez partii słit foci się nie obędzie,ale szczerze mówiąc dawno takowych nie robiliśmy,a jest przy tym mnóstwo zabawy i śmiechu :3
Zadajcie pytania na asku! :* 
Zapraszam do komentowania.Lubię komentarze :3

wtorek, 14 maja 2013

Kazimierz Dolny

Za mną ciężki dzień,ale zamiast pogrążać się w smutku trzeba dostrzegać pozytywne strony,czerpać radość ze wspomnień i mieć w miarę pozytywne nastawienie do życia.Dzisiejszy koszmar jaki odgrywał się w moim wnętrzu nieźle mnie wykończył i odebrał wiele sił.Bardzo tego nie lubię więc trzeba wziąć się w garść.W tamtym tygodniu byłam na takiej rodzinnej wycieczce do Kazimierza Dolnego.Mam sentyment do tego miejsca i lubię tam wracać.Nie obyło się bez zdjęć choć muszę przyznać,że zbyt wiele ich nie powstało.Standardowo zapraszam do oglądania i komentowania! :)





Widok rynku z góry Trzech Krzyży


 A to właśnie góra Trzech Krzyży (chyba nie trudno się domyślić jeśli ktoś nie zna) xD


 Angela zabrała tacie telefon i robi mi zdjęcia z zaskoczenia,czego nie lubię...


 Rodzinna słit focia! ♥


Oh jak my się kochamy XD




Teraz seria zdjęć na fejsika...


...ze mną roli głównej również




 Together!



Nie ma to jak szklanka zimnej Coca Coli tuż przed pożarciem przepysznej pizzy :3







 Coś dużo tu mnie... wybaczcie najmocniej.


Zadawajcie wszelkie pytania tutaj!
Pozdrawiam :*

poniedziałek, 13 maja 2013

Kwieciście z Anią.

Witam Was moi Kochani po raz kolejny! Wreszcie mam chwilę czasu na utworzenie tego właśnie posta.Kilka wolnych dni,piękna pogoda za oknem i chyba nie muszę nic więcej pisać.Sami dobrze wiecie,że lepiej spędzać czas na świeżym powietrzu niż gnić przed komputerem.Nabieram coraz większej pewności do moich zdjęć.Tego właśnie mi brakowało.Zresztą sami oceńcie :)
Ps.Powyższa notka czekała na swoją premierę kilka dni gdyż niesforne zdjęcia w żaden sposób nie chciały się załadować powodując we mnie dużą złość.

So let's go!




 Pierwszy cel: szukamy kwitnących drzew.









 Wykorzystujemy pretekst  i wypoczywamy na jakże wygodnej drodze.
Całkiem wygodnie się na niej leży muszę przyznać xD 


 No dobrze.Droga nam się znudziła,więc wędrujemy dalej.Daleko zaszłyśmy-aż bodajże 10 kroków.




 Wypoczynek na trawie pełnej niespodzianek..dosłownie.









Cóż to za sesja bez dużej dawki śmiechu!





Na koniec,w oczekiwaniu na dalszą część mojego dnia pofociłyśmy przy krzaczku znajdującym się w okolicach gimnazjum.

Komentujcie kochani będę bardzo szczęśliwa  :*
Zadawajcie wszelakie pytania tutaj :)